wtorek, 23 lutego 2010

Zakręcona

Zakręcona Mała Mi nawet nie wiedziała dzisiaj, że jest zakręcona oczywiście do pewnego momentu :) Mała mi zrobiła piękny raporcik, na dodatek raporcik się zgadzał, a dzisiaj Mała Mi znowu do niego zerknęła i stwierdziła "pomyliłam się" więc zabrała się do poprawiania raporciku, spojrzała na jedną tabelkę z cyferkami, potem na drugą, poprawiła i znowu siedziała dumna jak Pawica :) patrząc na piękne słoneczko za oknem. Mała Mi znowu zerknęła na raporcik i nagle dostrzegła, że coś nie gra, więc wzięła do ręki raporcik z poprzedniego miesiąca i.... jej brwi podniosły się wyrażając ogromne zdziwienie. Szybko uczucie zdziwienia zastąpiło uczucie przerażenia, ponieważ Mała Mi przerobiła dobry raporcik na zły raporcik, a karteczki z pomocnymi tabelkami podarła i wyrzuciła do kosza na śmieci. Nic nie dały próby zabawy w grę puzzle z kawałeczkami karteczek :) więc Mała Mi musi prosić o skserowanie w księgowości raportu, aby sprawę znowu naprawić, oby jej znowu nie zepsuła :)
Spojrzenie na zegar uświadomiło Małej Mi "Czas opuścić miejsce pracy" spakowała się, poukładała w biureczku, zadowolona pognała się pożegnać i..... mina jej zrzedła, gdy spojrzała na zegarek w komórce i dotarło do niej, że jeszcze cała godzina pracy jej została.
Ściągnęła Mała Mi brwi w niepokoju lekkim, zastanawiająca się co się jej dzieje, gdyby była zakochana mogła by się tym usprawiedliwić, ale nie jest, więc zrzuciła winę na piękny dzień dzisiejszy, taki prawie wiosenny :)

Miłego Słonecznego Wszystkim :)

Będę uważać na Siebie przysięgam ;)