niedziela, 7 marca 2010
Prawie za miesiąc
Prawie za miesiąc kolejna masa krytyczna :) patrzę na zdjęcia z zeszłego roku i nie wierzę, podczas zeszło rocznego przejazdu, była prawie letnia pogoda. Wyglądam za okno i jakoś trudno mi uwierzyć, w takie ogromne ocieplenie tej zimowej aury, jednakże to prawie jeszcze cały miesiąc.
Nastoletni
Nastoletni schodzi mi z drogi, jest wyjątkowo grzeczny, usłużny, a Ja twardo nie odzywam się do niego... trudno niech poczuje konsekwencję swego zachowania.
Dzisiaj
Dzisiaj jest inaczej niż wczoraj,
Dzisiaj bielą się rozpoczął dzień,
Zatopiona w książce zapominam o świecie realnym,
Książka tak bardzo obnażyła moje potrzeby....
Tęsknię...
Zaczynam robić się nostalgiczna w mej duszy,
Zaczyna robić się niebezpiecznie.
Dzisiaj bielą się rozpoczął dzień,
Zatopiona w książce zapominam o świecie realnym,
Książka tak bardzo obnażyła moje potrzeby....
Tęsknię...
Zaczynam robić się nostalgiczna w mej duszy,
Zaczyna robić się niebezpiecznie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)