śmietnik w mej głowie...
pmieszanie z popolątaniem...
nie wiem, czy bardziej siebie nie nawidzę za brak konsekwencji, czy za emocje, które się we mną budzą.
dziwnie czasami sami się układa... zwłaszcza u mnie.
mówię, że nigdy się coś nie zdarzy, bo ja nie...
potem los mnie karze, za brak pokory.