poniedziałek, 16 lutego 2009

Coś byś zrobił/ła?

Co byś zrobiła gdybyś wiedziała, jak będzie wyglądał twój związek za 17 lat, czy wybrałabyś tą samą drogę.... Czy wybrałabyś tego samego mężczyznę?
Czy jest sens w ogóle zastanawiać się nad takimi pytaniami?
Co byś zrobiła, albo co możesz zrobić żeby zmienić ten stan rzeczy w którym tkwisz obecnie?

Fizia

Zaliczyłam dzisiaj wizytę u weterynarza moja mała Fizia jest chora :/ przyplątało się jej zapalenie jelit :/ Pan Weterynarz dziwnie mi się przyglądał jak z drobnymi szczegółami opisywałam wygląd kupy Fizi, no cóż jak by nie patrzeć akurat kupa świadczy o naszym stanie zdrowia (proszę się nie śmiać ja całkiem poważnie :P). Dostała dwa zastrzyki, tabletki na biegunkę i przepisano jej dietę :) czyli troszkę przegłodzić ją trzeba :) (klieik ryżowy, pierś gotowana, marchewka wszystko na papkę)
Teraz śpi na fotelu i mam nadzieję, że wszystko wróci do normy.
Będę się martwić o nią, bo już miałam styczność z chorobą jelit u psa :/ i wiem jak ją pies przechodzi, a czasami nie zdrowieje.

Mam życzenie

Wiesz, życzę ci z mojego szczerego serca, abyś znalazł, taką kobietę, która rozkocha cię w sobie do granic możliwości, abyś nie mógł bez niej żyć, żeby cię omotała i uzależniła od siebie.
Potem za jakiś czas żebyś poczuł na własnej skórze jej egoizm, wykorzystywanie, zdradę, na jej potrzeby żebyś pracował 48 godzin na dobę, a ona będzie mówić mało. Żebyś poczuł na własnej skórze co straciłeś, a czego nigdy nie doceniałeś.

Wściekła

Dzisiaj jestem wściekła,
złość wypełza z nozdrzy,
dzisiaj odwracam się do Ciebie plecami.