Pod wpływem wydarzeń Potwór się obudził... nie ma sensu tłamsić tego co we mnie siedzi, oglądać się na....
Suka wróciła z dalekiej Drogi.
Sobą będę dla Wybranych, dla Niego Będę Suką.
poniedziałek, 31 sierpnia 2009
No i wielkiem BUM!
Pękłam dzisiaj kompletnie zadry stare i nowe wyszły dzisiaj na zewnątrz, między nami nie ma porozumienia, Szacowny stawia się w roli ofiary, a Ja nie mam ochoty przerabiać tematu ponownie, znowu.
Poudajemy szczęśliwe Małżeństwo?
Za dużo kłamstw, nie domówień, pretensji....
Co zrobię? Hm....
Wiem co zrobię....
Zabawię się w Kotka i Myszkę.
Poudajemy szczęśliwe Małżeństwo?
Za dużo kłamstw, nie domówień, pretensji....
Co zrobię? Hm....
Wiem co zrobię....
Zabawię się w Kotka i Myszkę.
A tak poza tym...
A tak poza tym wywaliło mnie od środka, wkurw totalny.... jaki poniedziałek taki cały tydzień podobno, więc na koniec mogę popełnić morderstwo!
Czy może istnieć?
Czy może istnieć przyjaźń mężczyzny i kobiety za plecami jego żony? Czy istnieje przyjaźń między Kobietą i mężczyzną bez podtekstu seksualnego? Czy zamiast pracować nad własnym związkiem i dobrymi relacjami w nim dyskutować o tym z Przyjaciółką, która nie znając zdania drugiej strony, wydaje wyroki?
A może Ja jestem jakaś cholernie niereformowalna i mało wyrozumiała, a powinnam dać pozwolenie, aby do mojego życia wpierdalała się Przyjaciółka Męża?
Dzisiaj usłyszałam "łączy mnie z nią nie to co myślisz" Więc CO?
Tak naprawdę nie mam ochoty ciągnąć tematu, podziękowałam za spierdolenie humoru z samego rana!
A może Ja jestem jakaś cholernie niereformowalna i mało wyrozumiała, a powinnam dać pozwolenie, aby do mojego życia wpierdalała się Przyjaciółka Męża?
Dzisiaj usłyszałam "łączy mnie z nią nie to co myślisz" Więc CO?
Tak naprawdę nie mam ochoty ciągnąć tematu, podziękowałam za spierdolenie humoru z samego rana!
Subskrybuj:
Posty (Atom)