Tak, dzisiaj skończyłam 44 lata... mało, dużo, cholera sama nie wiem :) nigdy nie czułam się, tak dobrze sama z sobą, jak w tej chwili (muszę uważać na przecinki, bo podobno za mało ich wstawiam). Najbardziej na dzień dzień dzisiejszy wystraszyła Mnie jedna myśl: Mogę zostać Babcią!!! Jak to Ja... właściwie to dlaczego nie :) mogłabym wtedy powiedzieć o sobie: Będąc młodą Babcią :) hahahaha
PS: proszę o wypicie lampki wina czerwonego półwytrawnego dnia dzisiejszego :) Buziaki :)