Zestresowałam się tak, że zaczyna boleć głowa...
Uśmiecham się jednak do Siebie.
Nie wiem w sumie, dlaczego mam tak dobre nastawienie do świata.
Nie będę się nad tym zastanawiać :)
Idę na spacerek z Fizią, od godziny czasu hipnotyzuje Mnie wzorkiem, abym się nią zajęła... taki mały piesek, a tak potrafi zadbać o swe potrzeby Miziania. :)