sobota, 5 marca 2011

Początek miesiąca zapowiada się i pracowicie i zabawowo :) zastanawiam się w  którym momencie padnę na pysk .... oby nie za kierownicą podczas jazdy. Fizia fiziuje czuje wiosnę, ja też ją czuję, objawia się mrowieniem pod skórą, to tak jak bym miała miliony mrówek, które obudziły się z snu zimowego :)