Koniec początkiem...
Koniec... to nowa droga...
Jedyna kotwica... jest obok mnie od wielu lat...
Może to miłość, której nie doceniam...
Gdzieś nie pasuje...
Gdzieś nie czuję się dobrze...
Gdzieś jestem, a mnie nie ma... udaję...
Nie chcę tak...
Wolę być sama ... wpadać w miejsce w których mi wygodnie... i bezpiecznie bo to Ja ustalam granice...
Nikt nie może mnie wtedy zranić...
Zostanę sama... byłam sama całe życie.. ...
Tej pustki, nigdy nie zapełnię..