piątek, 20 stycznia 2012

Schizy i dziwny nerwowy stan dopada Mnie ostatnio zbyt często.... myśli gnają przez moją głowę w chodakach, strachy zaglądają do mej duszy..... nie lubię tego stanu umysłu.
Relaksuję się  przez 45 minut na rowerze stacjonarnym oglądając ulubione seriale.
Mam ochotę - rzucić pracę.
Mam ochotę - spakować wszystkie swoje rzeczy.
Mam ochotę - wykupić bilet lotniczy gdziekolwiek....
Mam ochotę - wykrzyczeć swoje frustracje.

Mam ochotę - na koniec znanego i początek nowego.