piątek, 16 grudnia 2011

Chciałabym kiedyś ocenić swój związek... czy będę potrafiła, od kilku miesięcy nie mogę dojść do żadnych konstruktywnych podsumowań.
Proszę o wytłumaczenie - na 32 osoby w klasie mego Pełnoletniego - trzy nie mają żadnych zagrożeń na półrocze... i pytam się grzecznie, czy dzieciaki wcale się nie uczą? Czy to lenistwo ich rzeczywiste? A może powinno się coś zmienić w naszym szkolnictwie? Nie wiem.... o co biega, Mnie jednak zastanawia, taka ilość zagrożeń na półrocze...