środa, 1 lipca 2009

Gdy Kocham Się...






Zawsze

Zawsze śmieszyły mnie kłótnie internetowe.

Nie mam nic....

Nie mam nic przeciwko Wierze, Kościołowi czy innym Wyznaniom i tak uważam, że Bóg jest jeden nazwy się tylko zmieniają.
Czego nie lubię Ortodoksyjnych Wyznawców, a tak naprawdę przerażają mnie w swojej ślepocie na innych ludzi, skąd w nich taka nienawiść, pewność siebie, chęć popełnienia morderstwa jeżeli ktoś nie zgadza się z nimi i z ich Wyznaniem, zdaniem. Tolerancja, zrozumienie, wspólne życie obok siebie, zdarza się naprawdę tak rzadko, dlaczego?
Człowiek Człowiekowi Wilkiem.

Fizia ala York Obronny

Fizia zaczyna zauważać od pewnego czasu zagrożenie, budzą się w niej lęki przed nie zidentyfikowanym wrogiem: znana Pani Sprzątająca obszczekana na klatce schodowej, ucieczka nagła z trawy, gdy gdzieś daleko odezwie się jakiś dźwięk dziwny (swoją drogą to fajnie wygląda jak ucieka z trawy między moje nogi i strzyże uszami patrząc z pytaniem w oczach co to było) lekkie moje potknięcie na chodniku pod czas spaceru i Fizia już podskakuje, wierz ci mi to naprawdę komicznie wygląda. Stróżuje na balkonie obszczekując od czasu do czasu ludzi i psy przechodzące pięć pięter niżej, zaraz zresztą rozlega się mój okrzyk wstawiający ją do pionu "Przestań".
Obserwując Fizię stwierdziłam, że szczeniaki jak dzieci, gdy dorastają dopiero uświadamiają sobie zagrożenia czyhające na nie, więc zaczynam mieć Yorka Obronnego :)
Oj, pilnować muszę, aby nie rozpędziła się zbytnio z tym szczekaniem :)

Strój domowy

Strój domowy na dziś: koszulka aby, aby i stringi, a potem gdy ktoś puka gnam przez całe mieszkanie z okrzykiem na ustach "ZARAZ" po jakieś spodnie na tyłek i zawsze nie znajduję ich tam gdzie powinny być.
Ubrania moje dostają ostatnio nóg....
Gorąco :)))))))))))