poniedziałek, 28 czerwca 2010

Usługa w sieci Orange "Gdzie jest dzieciak" to bardzo pożyteczna rzecz, można wprowadzić drugą kłamiącą połowę w  stan paniki i zdenerwowania jedną małą wiadomością sms.
 :) 
Nie lubię jak dzwoni do mnie pracodawca z ofertą pracy, bez sprecyzowanych wymagań, nie przygotowany, jąkający się, on by chciał, ale sam nie wie co. Szkoda mi mojego czasu i jego. 

Dobrze jest spędzić czas z znajomymi (których widuje się bardzo rzadko) w towarzystwie, których czujesz się na luzie,  tematów do obgadania jest mnóstwo i śmiać się potraficie razem.
taka właśnie była niedziela :)))))