Gdzieś głęboko we mnie czai się, skrada już czuję, jak wbija swoje paznokcie w moje plecy, dziwny stan, który prowadzi mnie do destrukcyjnych zachowań, niepokój, poddenerwowanie dziwne, czarna dziura, która wciąga mnie do swego wnętrza. Bronię się z drugiej jednak strony mam ochotę po płynąć z nurtem....