a tak... bardzo dłużej :Phehehe :)) ja też jeszcze straszę ;)
no w sumie ja też heheheh :) muszę się jakoś doprowadzić do stanu normalności bo wyjście do sklepu mnie czeka ;)
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....
a tak... bardzo dłużej :P
OdpowiedzUsuńhehehe :)) ja też jeszcze straszę ;)
no w sumie ja też heheheh :) muszę się jakoś doprowadzić do stanu normalności bo wyjście do sklepu mnie czeka ;)
OdpowiedzUsuńno w sumie ja też heheheh :) muszę się jakoś doprowadzić do stanu normalności bo wyjście do sklepu mnie czeka ;)
OdpowiedzUsuń