Zdolności do psucia komputera mam wielkie :) wczoraj znowu wykasowałam co nieco, aby zrobić więcej miejsca na dysku "C" a dzisiaj z samego rana siedzę przed nim i się dziwię, że wszystko jakoś dziwnie mi chodzi ;) to się nie otwiera, tamto się nie otwiera, to się otwiera inaczej, to inne też jakieś dziwne... a czasami burczę na Nastoletniego, że psuje komputer heheheh Dorosły ma rację zawsze... no nie zawsze heheheh ;)
no tp pjjjjjjjjjjjjjęknie!
OdpowiedzUsuńprzefarbuj się :P
pomyślę na czarno :) ale wiesz jak na takie przefarbowane czarne koty się mówi "sztuczna inteligencja" ;)
OdpowiedzUsuń