szczerość... wychodzi na to, że wszędzie trzeba być perfidnym... i zawsze działać na własną korzyść i innych mieć w...
Ange na to wychodzi... to smutne, jednak prawdziwe, życie nas uczy jak nie być sobą...
a no dokładnie! i to bardzo skutecznie... przynajmniej jeśli o mnie chodzi...
no ja się uczę...
czasami nie ma wyboru...:/
pozostaje kompromis, który budzi tylko frustrację :/
kompromis jest wtedy gdy jest dyskusja i chęć rozwiązania problemów ale jak tego nie ma... to nic nie ma i tylko ta bezpciowa frustracja pozostaje...
Tak i pętla na szyi, która się zaciska :/
A kto z nas nie oberwał za słowa szczerości...?Amich
Amich tak ale to jest uderzenie zmanipulowane żeby odciągnąć uwagę od czegoś innego, takie przemyślane uderzenie...
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....
szczerość... wychodzi na to, że wszędzie trzeba być perfidnym... i zawsze działać na własną korzyść i innych mieć w...
OdpowiedzUsuńAnge na to wychodzi... to smutne, jednak prawdziwe, życie nas uczy jak nie być sobą...
OdpowiedzUsuńa no dokładnie! i to bardzo skutecznie... przynajmniej jeśli o mnie chodzi...
OdpowiedzUsuńno ja się uczę...
OdpowiedzUsuńczasami nie ma wyboru...
OdpowiedzUsuń:/
pozostaje kompromis, który budzi tylko frustrację :/
OdpowiedzUsuńkompromis jest wtedy gdy jest dyskusja i chęć rozwiązania problemów ale jak tego nie ma... to nic nie ma i tylko ta bezpciowa frustracja pozostaje...
OdpowiedzUsuńTak i pętla na szyi, która się zaciska :/
OdpowiedzUsuńA kto z nas nie oberwał za słowa szczerości...?
OdpowiedzUsuńAmich
Amich tak ale to jest uderzenie zmanipulowane żeby odciągnąć uwagę od czegoś innego, takie przemyślane uderzenie...
OdpowiedzUsuń