Mąż pracujący za granicą napisał do żony:
Kochanie,
Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100 całusów.
Jesteś moim skarbem.
Twój mąż,
Maniek
Jego żona odpowiedziała...
Mój najukochańszy,
Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów...
1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy.
2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach..
3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi
codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu.
4. Właściciel sklepu nie zgodził się na wyłącznie całusy, więc
dałam mu jeszcze inne rzeczy............
5. Inne wydatki - 40 całusów.
Nie martw się o mnie, Mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to
mi wystarczy do końca miesiąca. A jak zabraknie to mam przecież
jeszcze zupełnie niezłą dupę w zanadrzu
Daj proszę znać jak mam planować następny miesiąc!
Twoja najdroższa,
żona
Zocha
toć spryciara ;) ;powinnyśmy się od niej uczyć jak korzystać z życie hehehe
OdpowiedzUsuńheheheh no troszkę :)
OdpowiedzUsuń