Duszno, deszczowo, sennie, wycieczka do Gliwic na ślub koleżanki, znowu będzie mi nie dobrze w kościele, ciekawe czy będzie mi drgać noga nerwowo jak tydzień temu. Mocniejsza Kawa drugi raz w tym dniu. Sms od Szacownego w stylu "Kocham Ciebie nad życie" raz jeden - wkurw natychmiastowy. Sen erotyczny z moim kolegą z lat szkolnych.
Manipulacja wieczorna wczorajsza przez mojego Szacownego "Jak wyrwać Fizię na obcięcie do swojej Drugiej Kobiety" nie udana. Żałosne.
Spać, spać, spać.
Powinnam być żwawa z powodu bodźców zewnętrznych a tu nic, czyżbym się już uodporniła na..... tak naprawdę nawet się nad tym nie zastanawiam.
Chcę do Ludzi... Do pracy..... Do ruchu..... Niech zacznie się już coś dziać.
Manipulacja wieczorna wczorajsza przez mojego Szacownego "Jak wyrwać Fizię na obcięcie do swojej Drugiej Kobiety" nie udana. Żałosne.
Spać, spać, spać.
Powinnam być żwawa z powodu bodźców zewnętrznych a tu nic, czyżbym się już uodporniła na..... tak naprawdę nawet się nad tym nie zastanawiam.
Chcę do Ludzi... Do pracy..... Do ruchu..... Niech zacznie się już coś dziać.
to taka gra?
OdpowiedzUsuń"jak wyrwać Fizię do fryzjera?"
nie znam;)
Madame chyba tak :)
OdpowiedzUsuńAguś!!! jak się tak czegoś bardzo mocno chce i wizualizuje to, to się spełnia...
OdpowiedzUsuńAguś najwidoczniej nie jestem mocna w wizualizacji ;) :*
OdpowiedzUsuń