poniedziałek, 3 sierpnia 2009

Zbiera się na burzę

Duszno, parno, niebo zasnute chmurami zdecydowanie zbiera się na burzę, wstałam poddenerwowana, a myśli biegają mi po głowie wystukując rytm niekoniecznie w takt muzyki.
Jutro rozprawa w sądzie sprawa ciągnie się od ośmiu miesięcy jestem ekspertem w siedzeniu na sądowej ławce, może jutro będzie w końcu koniec, oby......
Dzisiaj, jest dzisiaj, czuję się tak jak czuję, muszę uważać ,aby nie pogryźć jakieś biedaka, który niczemu nie zawinił, nie lubię takich stanów.
"Jasminum" polski film obejrzany przeze mnie wywołał wiele skojarzeń z "Pachnidłem" w tym drugim przypadku, film nie oddaje klimatu książki.


2 komentarze:

  1. nie oglądałam jeszcze jasminum... jakoś mam dość kina, w ktorym nic nie ma i telewizji, w ktorej jest sieczka... teraz czytam tylko i czytam i czytam i czyyyyytam :) ale faktycznie: masz rację - niektóre filmy muszę nadrobić...

    OdpowiedzUsuń
  2. Aga polecam także "Juno" najpierw myślałam ot tam głupi banalny film :) o nastolatce jednakże :)))) zachwyciłam się tym filmem :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....