Życie Zwyczajne
piątek, 30 października 2009
Budzę się
Budzę się podnieceniem, gdy Jego przybywa coraz więcej,
Czarownica z lubieżnym uśmiechem na twarzy,
Wilgocią między udami,
Niepokojem w Duszy,
Niby tak daleko,
Niby Zimny i opuszczony,
Dlaczego Ma taki Wpływ Ogromny na Czarownice?
2 komentarze:
Anonimowy
3 listopada 2009 17:05
Ja tak samo:)))
serdeczności
Ania Ny
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
poprostuzycie
3 listopada 2009 19:52
Pozdrawiam Anno :))) :*
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja tak samo:)))
OdpowiedzUsuńserdeczności
Ania Ny
Pozdrawiam Anno :))) :*
OdpowiedzUsuń