Mała Mi dzisiaj sobie zrobiła niespodziankę :)
Wychodząc rano z Fizią na spacerek ubrała inny płaszcz do kieszeni, którego włożyła klucze, wychodząc do pracy Mała Mi ubrała inny płaszcz, gdy szczęśliwa przybiegła do pracy, stwierdziła otwierając swoją wielką Torbę "kurwa nie mam kluczy".
Klucze do domu zostały sobie w domu, a Mała Mi miała zapewnione przymusowe czekanie na Nastoletniego, który zapomniał telefonu z domu, całe jednak szczęście był wcześniej w domu. :)
Wychodząc rano z Fizią na spacerek ubrała inny płaszcz do kieszeni, którego włożyła klucze, wychodząc do pracy Mała Mi ubrała inny płaszcz, gdy szczęśliwa przybiegła do pracy, stwierdziła otwierając swoją wielką Torbę "kurwa nie mam kluczy".
Klucze do domu zostały sobie w domu, a Mała Mi miała zapewnione przymusowe czekanie na Nastoletniego, który zapomniał telefonu z domu, całe jednak szczęście był wcześniej w domu. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....