Nagle i niespodziewanie zrobiłam sobie dzisiaj dobrze :) przechodząc koło nowo otwartego salonu fryzjerskiego postanowiłam do niego wstąpić :) jednakże wejście moje poprzedzone było pięciominutowym staniem pod drzwiami, a Panie obserwowały mnie zza okna, pewno obstawiając czy się odważę jednak wejść.
Weszłam :)
I wyszłam z bananem na ustach zadowolona z nowej fryzury :) bo rzadko się zdarza, aby fryzjerka zrozumiała cię w kilku słowach :)
Weszłam :)
I wyszłam z bananem na ustach zadowolona z nowej fryzury :) bo rzadko się zdarza, aby fryzjerka zrozumiała cię w kilku słowach :)
No i to mi się podoba! :)))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak wyglądasz:***
Muuuaa:***
Izka
rzadko-rzadko
OdpowiedzUsuńooo! to dokładnie odwrotnie niż ostatnio...
OdpowiedzUsuńcieszę się
Iza :) hm... chyba ładnie ;) heheheh mnie się podoba :) heheheheh
OdpowiedzUsuńZielone-buty Witam :) tak rzadko :) dlatego jestem bardzo mile zaskoczona :) teraz kolej na pasemka :)
OdpowiedzUsuńAnge ostatnio Kochana to była porażka :/ tylko nie umiem sobie zrobić zdjęcia heheheh
OdpowiedzUsuń