poniedziałek, 19 października 2009

Nagle

Nagle i niespodziewanie zrobiłam sobie dzisiaj dobrze :) przechodząc koło nowo otwartego salonu fryzjerskiego postanowiłam do niego wstąpić :) jednakże wejście moje poprzedzone było pięciominutowym staniem pod drzwiami, a Panie obserwowały mnie zza okna, pewno obstawiając czy się odważę jednak wejść.
Weszłam :)
I wyszłam z bananem na ustach zadowolona z nowej fryzury :) bo rzadko się zdarza, aby fryzjerka zrozumiała cię w kilku słowach :)

6 komentarzy:

  1. No i to mi się podoba! :)))
    Ciekawa jestem jak wyglądasz:***
    Muuuaa:***

    Izka

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo! to dokładnie odwrotnie niż ostatnio...
    cieszę się

    OdpowiedzUsuń
  3. Iza :) hm... chyba ładnie ;) heheheh mnie się podoba :) heheheheh

    OdpowiedzUsuń
  4. Zielone-buty Witam :) tak rzadko :) dlatego jestem bardzo mile zaskoczona :) teraz kolej na pasemka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ange ostatnio Kochana to była porażka :/ tylko nie umiem sobie zrobić zdjęcia heheheh

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....