środa, 24 marca 2010

Dzisiaj odbieram magiczny plastik [pozwolenie na zabijanie ;) ] Szacowny cały w strachu :) boi się, że sobie coś zrobię i mam z nim jeździć autkiem jakiś czas :) ciekawe jak szybko mu się znudzi :) teraz nie będzie miał wymówek :) będzie ze mną musiał jeździć na spacerki ;)))

Góry!!!!!!!!!!!

Morze!!!!!!!!

Rabka!!!!!!!

Wolność!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

6 komentarzy:

  1. e tam
    czas na swoje autko...
    nie mężowskie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Madame będzie szybciej niż się spodziewałam po dwóch dniach jazdy z nim... :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczególnie góry, swoim seksownym autkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pikfe właśnie przeglądam i planuję kupienie swojego :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....