poniedziałek, 31 maja 2010

Bilans za i przeciw - nie jestem gotowa na ostateczne podjęcie decyzji, sama nie wiem na co jestem gotowa.

2 komentarze:

  1. Trzeba się w końcu odważyć albo odważyć zaakceptować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pikfe akceptuję od dawna... czasami jednak nasuwają się wątpliwości :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....