piątek, 7 maja 2010

Dzisiaj :) bez deszczu i nawet na moment wyszło słoneczko, ciepło tak jakoś i duszno :) Mała Mi zamieniła rower na autko :) zapakowała Fizię i pojechała na łono Natury :))) i stwierdziła jednoznacznie "Wolę jednak rower" :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....