niedziela, 23 maja 2010

Pierwszy raz dzisiaj rano poczułam radość i wyluzowałam się kompletnie, gdy prowadziłam samochód :) pojechałabym sobie, gdzieś daleko przed siebie... sama.

6 komentarzy:

  1. no może ewentualnie ze mną hehe

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję więc nowego cacka :)
    Jedź przed siebie daleko .. tak daleko tak ... sama :))) i poczuj tą moc :)

    buzka :*

    PS. trzymam kciuki oczywiście i z niecierpliwością czekam na wpis o tym co się wydarzyło i za co trzymam kciuki :)

    izi

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastycznie, oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja uwielbiam jeździć sama:)
    polecam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Madame :) dzisiaj pierwszy raz jechałam moim nowym autkiem :) Bosko!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....