środa, 26 maja 2010

Wiele Kobiet w trudnej sytuacji uważa, że nie da sobie rady w życiu, gdy odejdzie od swego Męża-Nie Męża, skąd w nas tak głęboko zakorzenione jest to przeświadczenie?
Niejednokrotnie i tak same prowadzimy wszystkie sprawy domowe, gotujemy, sprzątamy, prasujemy, planujemy dzień sobie, dzieciom, mężowi, potrafimy załatwić wszystkie sprawy, potrafimy cieszyć się naszymi pasjami. Więc, dlaczego w nas tkwi to przeświadczenie, że nie damy sobie rady, gdy zostaniemy same?
Czy naprawdę jesteśmy tak wielkimi masochistkami?

6 komentarzy:

  1. a co jak Mężowi-NieMężowi tak wygodnie i to On nie chce wyjść z naszego domu ? Dlaczego to My mamy opuszczać dom o który dbamy , jest nasz i błąkać się gdzieś kątem ? są różne sytuacje ... pozdrawiam pela

    OdpowiedzUsuń
  2. Pela masz rację są różne sytuacje... ja jednak pisałam tutaj raczej o naszym poczuciu wiary w Same Siebie.... Dom... mieszkanie... jeżeli jest to własność można sprzedać i podzielić na dwa... czasami chyba to lepsze, gdy mąż bije, maltretuje itd.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kobiety są silne.
    Wiele potrafią. Jeszcze więcej mogą.
    Ale muszą do tej myśli dojrzeć:)
    a to trwa

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z madame.

    OdpowiedzUsuń
  5. Madame :) zgadzam się z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....