Nie lubię jak dzwoni do mnie pracodawca z ofertą pracy, bez sprecyzowanych wymagań, nie przygotowany, jąkający się, on by chciał, ale sam nie wie co. Szkoda mi mojego czasu i jego.
Ja czekałam kiedyś na takiego - za pierwszym razem się doczekałam, za drugim już nie czekałam... Wiesz, sporo ludzi nie szanuje czasu - ani cudzego, ani swojego.
Pikfe :) ano prawda... pracodawcy chcieliby wszystko... a najgorsi są tacy co wymagają, a nie mówią o swoich wymaganiach, a potem dostajesz burę za co o czym nie wiesz :)
coraz więcej ludzi mało konkretnych , niezdecydowanych - męczące.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
izi
Izi ano prawda
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Ja czekałam kiedyś na takiego - za pierwszym razem się doczekałam, za drugim już nie czekałam...
OdpowiedzUsuńWiesz, sporo ludzi nie szanuje czasu - ani cudzego, ani swojego.
Pikfe :) ano prawda... pracodawcy chcieliby wszystko... a najgorsi są tacy co wymagają, a nie mówią o swoich wymaganiach, a potem dostajesz burę za co o czym nie wiesz :)
OdpowiedzUsuń