moja kochana jeszcze wszystko przed nami :)))izi
Izi no mam taką nadzieją :] :*
Też tak myślę, jak izi...Sama będziesz zaskoczona Vik, jak go wreszcie spotkasz:)
A jaki jest ten prawdziwy mężczyzna?Chyba inny dla każdej z nas...I mam nadzieję, że go spotkasz. I że się nie miniecie w biegu po zwykłe życiowe pierdoły.
Madame :) hehehehe o ile go zauważę, bo Ja czasami strasznie w obłokach bujam :)
Pikfe :) ano racja, dla każdej z nas prawdziwy mężczyzna to co innego :) Dziękuję :) :*
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....
moja kochana jeszcze wszystko przed nami :)))
OdpowiedzUsuńizi
Izi no mam taką nadzieją :] :*
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, jak izi...
OdpowiedzUsuńSama będziesz zaskoczona Vik, jak go wreszcie spotkasz:)
A jaki jest ten prawdziwy mężczyzna?
OdpowiedzUsuńChyba inny dla każdej z nas...
I mam nadzieję, że go spotkasz. I że się nie miniecie w biegu po zwykłe życiowe pierdoły.
Madame :) hehehehe o ile go zauważę, bo Ja czasami strasznie w obłokach bujam :)
OdpowiedzUsuńPikfe :) ano racja, dla każdej z nas prawdziwy mężczyzna to co innego :) Dziękuję :) :*
OdpowiedzUsuń