poniedziałek, 13 września 2010

Dwie tabletki Persen ..... wnerwiona od rana.... telefon z banku i sterta dokumentów do drukowania.... nigdy więcej żadnych kredytów.
Autor: o

2 komentarze:

  1. agnieszka15 września 2010 11:42

    wrrr daj mi tez jeden persen,net mi ciagle nawala i gg nie dzieła,brak kontaktów z ludzmi wrrrr
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. poprostuzycie15 września 2010 15:50

    Nie ma sprawy już biegnę :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)