wtorek, 6 grudnia 2011

Choroba - moje dwa migdałki powiększyły się do rozmiarów piłeczek do gry w ping ponga, katar znalazł sobie dogodne miejsce w zatokach i nie zamierza stamtąd się ruszyć.... gorączka, tak choroba nie wybiera i tym sposobem mam 6 dni wolnego :) od pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....