sobota, 24 grudnia 2011

Praca czyni wolnym.... hm.... nie wiem jaka?
Pracuję w Święta.
Pierwszy raz wywołuje u Mnie to żal i smutek, że nie mogę spokojnie spędzić świąt z rodziną.
Czas Ucieka.... każda chwila jest ważna.....
Dziwny stan Mnie ogarnął, szukam w sobie cienia radości i nic.
Czas na zmiany, to ostatnie święta przepracowane....

2 komentarze:

  1. Weołych, Pięknych i Spokojnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pikfe dla Waszej trójki także Wszystkiego Najlepszego :))))

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....