Życie Zwyczajne
piątek, 27 stycznia 2012
Bzycząca Mucha w styczniu bardzo chciała się wydostać na świat zewnętrzny. Pobijana i zmęczona w końcu opadła na parapet okna.... nie wiem skąd się wzięła, na pewno była dla Mnie wielkim zaskoczeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....