W codzienność uciekamy.
W codzienności się zatracamy.
Praca czyni nas wolnym od problemów normalnych.
Problemy błahe i nieistotne przerastają nas.
Uciekamy w nieistniejący czas.
Obok nas coś się kończy i zaczyna.
Zadajemy sobie pytanie, czy to sprawiedliwe, czy tak powinno być?
Emocje, których nie znamy przerażają nas.
Dorosłe życie.
Życie potrafi dać pstryczka w nos, uczy nas wiecznej pokory.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....