wtorek, 26 marca 2013

Zmiany nadchodzą wielkimi krokami. 
Zdaję sobie sprawę jak będę się cieszyć, gdy w końcu zakończę pewne zdarzenia w moim życiu, odetnę się od ludzi, którzy nie koniecznie byli dobrą chwilą w mym życiu zawodowym. 
Jak będzie dalej nie wiem? 
Brakowało mi, przez ostatnie kilka lat motywacji do zrobienia w końcu czegoś pożytecznego z własnym Ja, więc może teraz.... zmuszona przez sytuację życiową odważę się na kolejny krok. 


2 komentarze:

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....