wtorek, 1 marca 2016

Szacowny mnie ostatnio zadziwia, coraz częściej i coraz mocniej wymierza klapsy... Uśmiecham się do niego i mówię grzecznie "Proszę częściej i mocniej.... ". Obserwuję skąd u niego 
to zainteresowanie... nagle teraz... i ktoś powie, że zna drugą osobę dobrze.... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....