sobota, 9 kwietnia 2016

Pragnienie.
Potrzeba.
Zaspokojenie.

2 komentarze:

  1. Ostatnio brakuje mi tego ostatniego ogniwa, ktoś mnie nim kusi, a potem wydziela jak lekarstwo abym za tym mocniej tęskniła - jego władza w tym względzie nie pozostawia mi pola manewru, ale to sprawiedliwa władza:).

    OdpowiedzUsuń
  2. :) piękne podejście :) i bardzo wskazane :)

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....