:) tyle życzeń i życzliwości :) na koniec dnia tort, prawdziwy szampan, który stał dwa lata na specjalną okazję :) Szacowny otworzył ... :)
Dostałam prezent, którego się nie spodziewałam :) właściwie to nie sądziłam, że on będzie o nim pamiętał.
Dobrze między nami.. od lat chyba pierwszy raz...
Nie myślę co będzie za dzień lub dwa... ot dzisiaj, jest dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....