Życie nas zmienia z potulnej Baranicy stajemy się Suką potrafiącą walczyć o siebie, czy to dobrze, czy źle.... Życie nas uczy, nieraz boleśnie skopie nam tyłek, chyba najważniejsze w tym wszystkim wyciągnąć wnioski z swoich błędów i iść dalej, bez żadnego żalu i poczucia straty.
to mężczyźni uczą Nas kobiety, aby z kochającej i czułej stać się bezwzględną...
OdpowiedzUsuńnie wiem czy to kwestia złego doboru partnera? czy może "naturalna" kolej rzeczy... ale...
ja już nawet nie chciałabym być tą wrażliwą! po co???
Właśnie po co... :*
OdpowiedzUsuńspróbuję się dziś dowiedzieć ;)
OdpowiedzUsuń:*
Brzmi całkowicie tajemniczo ;) :*
OdpowiedzUsuńhehehe tia! zwłaszcza dla Ciebie ;) :*
OdpowiedzUsuńheheheh noooo ;) :P
OdpowiedzUsuńciiii ;) :* hehehe :))
OdpowiedzUsuńWrażliwym warto być,głównie dla siebie.Dobrze,jak jest jeszcze dla KOGOŚ... :-)
OdpowiedzUsuńAmich
Amich racja i jak ten Kogoś docenia, że jesteśmy wrażliwi, bez manipulacji i wykorzystywania :*
OdpowiedzUsuńCzasem zdarza się,że ktoś nie jest na tyle wrażliwy,żeby zauważyć,że jest manipulowany.Wypróbuj swojego M... ;p
OdpowiedzUsuńAmich
Amich :) :P właśnie próbuję :)
OdpowiedzUsuń