Siedzę, przed ekranem monitora, skoncentrowana na nauce przepisów ruchu drogowego, ciemność otuliła już cały pokój. Dociera do mnie z oddali odgłos delikatnego mlaskania, w pierwszej chwili nie zwracam na to uwagi, jednak gdzieś głęboko w mózgu rejestruję ten dziwny dźwięk. Skupiona nie zwracam nadal uwagi na to co się dzieje koło mnie i znowu słyszę to mlaskanie, czuję jak na rękach pojawiła mi się gęsia skórka. Mrużę oczy wpatruję się w ciemność i dostrzegam po chwili wpatrzone we mnie dwa czarne błyszczące punkciki...... tylko, dlaczego mlaszcze patrząc się na mnie ;)
Moja Fizia :)))
znowu jej nie nakarmiłaś!
OdpowiedzUsuńnu nu
he he he :)) widocznie jesteś smakowitym kąskiem ;)
OdpowiedzUsuńMadame no jadła przecie :) hehehe może ja jestem bardziej smakowita jednak heheh ;)
OdpowiedzUsuńAnge tak więcej tłuszczu ;)
OdpowiedzUsuń