wtorek, 4 sierpnia 2009

Ciąg Dalszy

Sprawa się nie odbyła bo Pan wielki "D" odwołał się od grzywny, którą dostał za nie stawiennictwo się na poprzedniej sprawie, akta poszły gdzieś tam i sobie nie wróciły, kiedy będzie następna rozprawa zostaniemy powiadomieni. 8 miesięcy ciekawe czy dobrniemy do 12 ?
Umieściłam na internecie ogłoszenie i.... dzisiaj telefon z pytaniem "Rozmowa dzisiaj o 17:30 " a pewno dam radę przecież :) niestety z tym dam radę jakoś mi nie wyszło, przyszykowanie się zajęło mi zaledwie godzinkę :) (prasowanie, prysznic, prostowanie włosów, makijaż, przygotowanie dokumentów) i o dziwo byłam całe 30 minut przed czasem. Rozmowa luźna z miłym Panem, który tak za bardzo nie sprecyzował o co chodzi, domyśliłam się jednak, wszak blondynka ze mnie jednak inteligenta podobno bestia, szczegóły dokładnie po proszę na papierze później. Efekt hm.... w sumie to się nie cieszę jeszcze bo odpowiedź dopiero w poniedziałek :)

Czyżby :) Dobre uczynki przyciągały dobrą Karmę :))))

PS: to cytat z filmu :)

2 komentarze:

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....