czwartek, 6 sierpnia 2009

Wyjechał Polak na emigrację

Czytam i nie wierzę oburzona Paniusia, wyemigrowała do innego kraju zbulwersowana jest tym, że trafiła na plażę nudystów, które istnieją w tym kraju od 100 lat, zastanawiam się dlaczego nie uciekła z tej plaży, tylko na niej została przyglądając się nagim kobietom, mężczyznom. Nagość..... hm.... czy rzeczywiście jest w niej tyle zła... a może problem nie tkwi w nagości, tylko w patrzącym na Nagość. Rzadko spotykam Kobiety zadowolone z swojego ciała nie ważne czy jest chuda, przy kości, super laska, czy najzwyklejsza kobieta ciągłe narzekanie na siebie i swój wygląd. A co by było gdyby odcięli ci pierś? A co by było gdybyś nagle straciła nogę, wyrósł ci garb, straciła wzrok można wymieniać...
Dlaczego tak bardzo nie przyjmujemy do siebie świadomości nadchodzącej starości?
Estetyka hm.... mogła by być dla mnie argumentem, jednakże....
Prawda jest taka, że normalny świat wygląda inaczej niż ten który widzimy w czasopismach, rzadko można spotkać Kobiety i Mężczyzn o wspaniałych ciałach w wieku po..... jednakże czy brak wspaniałego ciała ma nas w czymkolwiek ograniczać.
Nagość przecież i tak jest wszędzie w dzisiejszych czasach....
Nadal mnie zastanawia, dlaczego Paniusia nie poszła sobie z tej plaży, przecież nikt ją tam wołami nie trzymał.
Czy dzieci powinny być przyzwyczajone do nagości rodziców? He He He już widzę jak przedszkolak mówi "A ja widzę moją Mamę i Tatę Nago" i nadgorliwą Panią przedszkolankę zgłaszających rodziców jako Pedofilów na Policję.


Inny Kraj inny Obyczaj.

4 komentarze:

  1. Nagość, akceptacja swojego ciała, umiejętność przyznania się do swoich pragnień i marzeń, to nadal "wstyd" dla wielu ludzi. Nie krytykuję ich, bo mają prawo do swoich racji.
    Do tego trzeba dużej odwagi, wiesz?
    Ilu znasz odważnych?

    OdpowiedzUsuń
  2. My się Aguś nie obnosimy ze swoją nagością przy draniu, ale też specjalnie jej nie ukrywamy - wszystko ma być normalne i oczywiste, a dziecko kiedyś i tak zobaczy, więc lepiej, żeby przyjęło ciało jako coś naturalnego, niż zakazanego.
    Co do nagości... myślę, że trudniej nosić nagość, niż szpilki, makijaż, super kreację bo nagoość niczego nie kryje i jest naturalna, a mało ludzi jest prawdziwych, natiuralnych, szczerych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Augś :) doskonale to ujęłaś :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Madame bardzo mało znam odważnych ludzi :) a jeżeli ktoś taki się pojawi na horyzoncie uważany jest za nieprzystosowanego do społeczeństwa. :*

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....