Popieram zdecydowane postanowienia. Jakiekolwiek by one nie były ;)
xRes :) Dziękuję :) zobaczymy ;) pożyjemy ;)
no ba! się jeszcze zastanawiasz?!!?do boju do boju do boju!!!i tyle ;*
Ange :) no tak a potem może boleć ;) hihihihi
kogo boleć?;)
poza tym grzeszenie niesie ze sobą urok perspektywy powtórnej świętości...gdy już się znudzi oczywiście
hahahhahahhahahhahaa toś Aguś złożyła postanowienie noworoczne :) Trzymam kciuki ;)
Lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło :)Wszystkiego dobrego w nowym roku!Dorota
Doroto też prawda :) jednak do tego trzeba mieć chyba odwagę ;)
Aga :] zobaczymy co mi z tego wyjdzie :)
Madame Mnie oczywiście :) jak klapnę na Dupkę ;)
cholera chyba zabrzmiało dwuznacznie ;)
Santa :) Ja chyba zaczynam się bać tego co zaczynam odczuwać tam gdzieś w środku głęboko.... może to już początek szaleństwa..
Diabeł rechocze złośliwie za plecami....
Popieram zdecydowane postanowienia. Jakiekolwiek by one nie były ;)
OdpowiedzUsuńxRes :) Dziękuję :) zobaczymy ;) pożyjemy ;)
OdpowiedzUsuńno ba! się jeszcze zastanawiasz?!!?
OdpowiedzUsuńdo boju do boju do boju!!!
i tyle ;*
Ange :) no tak a potem może boleć ;) hihihihi
OdpowiedzUsuńkogo boleć?
OdpowiedzUsuń;)
poza tym grzeszenie niesie ze sobą urok perspektywy powtórnej świętości...
OdpowiedzUsuńgdy już się znudzi oczywiście
hahahhahahhahahhahaa toś Aguś złożyła postanowienie noworoczne :) Trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńLepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku!
Dorota
Doroto też prawda :) jednak do tego trzeba mieć chyba odwagę ;)
OdpowiedzUsuńAga :] zobaczymy co mi z tego wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńMadame Mnie oczywiście :) jak klapnę na Dupkę ;)
OdpowiedzUsuńcholera chyba zabrzmiało dwuznacznie ;)
OdpowiedzUsuńSanta :) Ja chyba zaczynam się bać tego co zaczynam odczuwać tam gdzieś w środku głęboko.... może to już początek szaleństwa..
OdpowiedzUsuń