wtorek, 24 sierpnia 2010

O Bogowie dzięki wam za internet i darmowe pliki!!!! 
Zaczytałam się,  wciągnęła mnie dogłębnie książka o   Sookie ("Czysta Krew" bo wszystko zaczęło się od serialu:] ) i.... tak naprawdę jestem rozczarowana. Serial, a książka to całkiem coś innego, mało wspólnych szczegółów, postaci w książce umierają w serialu żyją, a sama Sookie w książce jest prawdziwą Kobietą z charakterem (czytaj z jajami).  No cóż pozostaję wierna książce :) zdecydowanie, a serialu już nie będę oglądać z takim samym entuzjazmem lecz z ciekawością  jakie skrawki książki się w nim znajdą :) chcesz poznać prawdziwą Sookie przeczytaj książkę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....