sobota, 25 września 2010

Zaskoczenie

"Witam Panią Manager
Z tej strony (w tym miejscu padło nazwisko i imię) się kłania, tak jak wcześniej
zadeklarowałem,
że wyślę CV, dziś ową wolę spełniam W CV napisałem moje
zdolności bardzo przydatne w zawodzie telemarketera...mogły zabrzmieć
one wysoce nieskromnie oraz
górnolotnie, aczkolwiek pokrywają się one ze stanem faktycznym.
Dziennie poznaję ludzi, jestem otwarty, komunikatywny...
można powiedzieć, że jestem duszą towarzystwa ze względu na
wysublimowane, taktowne poczucie humoru.Moim marzeniem była zawsze praca
za przedstawiciela handlowego w jakiejś renomowanej, perspektywistycznej
firmie...
Jeśli zaneguje Pani moją kandydaturę , to najprawdopodobniej będę
przedstawicielem lub doradcą finansowym
Aczkolwiek wyrażam głęboką nadzieję, iż Pani Manager rozpatrzy moją
aspirację
w sposób pozytywny oraz afirmujący moją osobę..
Z mojej strony to już wszystko, życzę bardzo miłej soboty oraz
dalszej części weekendu, a także miłej, fajnej pracy

PS. Jestem ambitny i podstawa to dla mnie za mało...myślę już o żonie,
co najmniej dwójce dzieci, wybudowaniu domu Więc dołożę wszelkich
starań, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty w Pani przedsiębiorstwie


pozdrawia (imię i nazwisko)"

Ciekawość to pierwszy stopień do piekła powiada pewne porzekadło :) no to ten pierwszy stopień mam już za sobą, a nawet kilka ;) jednakże dzisiaj to Ja nie o tym chciałam zupełnie. Jesteście zaintrygowani powyższym tekstem Ja też :) jak myślicie, gdzie taki tekst można otrzymać drogą mailową ? Nigdy nie zgadniecie :]

2 komentarze:

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....