Ciało rozgrzewam gorącym kubkiem chemicznego rosołu, duszę rozgrzewa światło świec, dzisiaj pełnia i błądzi po moim umyśle, to dobrze znane uczucie podniecenia Prawdziwa Czarownica ma w domu miotłę i czarnego kota. Ja mam odkurzacz i Yorka.
hahhahahhahahahahahhahaaa ja mam dwa koty, ale miotła w renowacji PS. Przy okazji mioteł... Zobacz Aguś... wymiotłam, zmieniłam, wyrzuciłam nawet na nowym blogu zdawkowo o wiadomym facecie i jakby na zawołanie, ni z tego, ni z owego, po wieeeelu miesiącach pisze mi komentarz na autografie, czyli nadal czyta mnie i chyba telepatycznie wyczuł, ze go wyrzuciłam... qrwa!
hahhahahhahhahaa nie mam jego zdjęcia, a z dymu to sobie jeszcze pożaru narobię :) za dużo było emocji, ale jest dobrze Aguś. Dumna z siebie jestem. Tylko on mnie zastanawia. W sumie straszne, ze nie odstępuje. A od kilku miesięcy nie odbierałam telefonów, nie odpisywałam na sms i maile, jakbym zniknęła. A jednak. I wiesz co? może głupia jestem, ale to naprawdę cholernie miłe...
no to załatwione ;)))) spójrz na ostatnie komentarze na autografie - nie komentował mnie od roku... i nagle zaczął. Chyba ma szósty zmysł ;DDDD rozwala mnie tym, co napisał hahahhahhahahhaa
hahhahahhahahahahahhahaaa ja mam dwa koty, ale miotła w renowacji
OdpowiedzUsuńPS. Przy okazji mioteł... Zobacz Aguś... wymiotłam, zmieniłam, wyrzuciłam nawet na nowym blogu zdawkowo o wiadomym facecie i jakby na zawołanie, ni z tego, ni z owego, po wieeeelu miesiącach pisze mi komentarz na autografie, czyli nadal czyta mnie i chyba telepatycznie wyczuł, ze go wyrzuciłam... qrwa!
Aga wiesz co robią czarownice... puszczają takiego delikwenta zdjęcie z dymem... na wszystkie cztery strony, podobno pomaga :)
OdpowiedzUsuńhahhahahhahhahaa nie mam jego zdjęcia, a z dymu to sobie jeszcze pożaru narobię :) za dużo było emocji, ale jest dobrze Aguś. Dumna z siebie jestem. Tylko on mnie zastanawia. W sumie straszne, ze nie odstępuje. A od kilku miesięcy nie odbierałam telefonów, nie odpisywałam na sms i maile, jakbym zniknęła. A jednak. I wiesz co? może głupia jestem, ale to naprawdę cholernie miłe...
OdpowiedzUsuńAga czy ja wiem... dobrze jednak czy wszystko nie wróci ?
OdpowiedzUsuńNie pozwolę sobie już na to. A jeśli, to skopiesz mi dupsko.
OdpowiedzUsuńAguś :) nie ma sprawy :) ;)
OdpowiedzUsuńno to załatwione ;)))) spójrz na ostatnie komentarze na autografie - nie komentował mnie od roku... i nagle zaczął. Chyba ma szósty zmysł ;DDDD rozwala mnie tym, co napisał hahahhahhahahhaa
OdpowiedzUsuńAga poczytam przy wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuń