czwartek, 16 grudnia 2010

Najważniejsze w życiu - nie żałować tego co się zrobiło. (wykluczam z tego grona morderstwo)

8 komentarzy:

  1. Przypadkowy seks z kimś obcym?

    OdpowiedzUsuń
  2. Morderstwo może nie, ale chęć ubicia kogoś... ja tam jej nie żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uch ja też niczego nie załuję
    chyba...

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy :) po 18 latach z jednym facetem jestem jak dziewica :) a jak z dziewicami bywa są wstydliwe ;) chociaż przy tym głodzie, który czuję :) mogę być łatwą zdobyczą ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Naga heheheheheh :) czasami chciałoby się tak kogoś ubić :)))) to prawda

    OdpowiedzUsuń
  6. Aga :))) bo chyba nie warto żałować... to co było już nie wróci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Żałować może trochę można, rozpamiętywać tego żalu - lepiej nie.

    OdpowiedzUsuń

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....