poniedziałek, 28 lutego 2011

Jak mi dzisiaj.... dzień zaczął się dziwacznie.... nie lubię, gdy się wykorzystuje się moją dobroć i wyrozumiałość, za dużo to i świnia nie może. Zła jestem na siebie, że nie potrafię powiedzieć NIE! właściwie to nie będę się nad tym zbytnio użalać, aby się nie denerwować powiem NIE i po sprawie. 
W pracy, także powiem co myślę..... i tyle.
Tak poza tym to dzisiaj pięknie i słonecznie :))))))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....