piątek, 22 lipca 2011

Blok w którym mieszkam jest daleko od linii kolejowej, która biegnie przez centrum mojego miasta, czasami jednak wiatr przywieje odgłos jadącego pociągu i czuję się wtedy dziwnie, magicznie.....  wyobrażam sobie, że przez centrum mojego Miasta przejeżdża parowóz dymiący z czasów, gdy kobiety nosiły obszerne kapelusze, długie suknie i rękawiczki na dłoniach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Diabeł rechocze złośliwie za plecami....